Tylko Przyjaciele Zwierząt - Opoczno


Witamy na blogu Tylko Przyjaciele Zwierząt - Opoczno. Przedstawiamy tutaj zwierzęta szukające domów będące pod naszą opieką w hotelach, gminnym schronisku oraz te przebywające na ulicy.




niedziela, 3 maja 2015

Przedstawiamy sunie z boksów 1, 2 i 3

Boks 1 zamieszkuje aż 6 suczek, wszystkie są duże, sięgają za kolano.

Pampa mieszka w schronisku chyba od początku, czyli ma przynajmniej 4 lata. Suczka zawsze była nieśmiała i nieufna w stosunku do ludzi, ale jeszcze kiedyś podchodziła do siatki. Wczoraj obserwowała nas z daleka. Czeka ją wiele pracy, żeby mogła otworzyć się przed ludźmi. Jest naprawdę ładną suczką, ma gładką sierść i wygląd psa myśliwskiego. Nie widać w niej agresji ani do ludzi- których się boi, ani do innych suczek, których nie zaczepia.





Kolejną suczką, dla której schronisko od 4 lat jest domem jest Olga. Olga w schroniskowym boksie odbyła niejedną walkę, świadczą o tym liczne blizny na pyszczku czy na tułowiu. Sama Olga jest otwartym do ludzi psem, łagodnym, towarzyskim.






Malta to młoda suczka, która trafiła do schroniska z ulic Opoczna, gdzie przez kilka dni chodziły za nią chyba wszystkie bezpańskie samce z całego miasta. Malta jest wesoła, bardzo otwarta i przyjacielska, podczas robienia zdjęć stała cały czas przy siatce ciesząc się kontaktem z ludźmi.




Fibi w schronisku jest od około 2 lat, gdy trafiła do schroniska była bardzo wychudzona i wydawała się zmęczona. Teraz wygląda zupełnie inaczej. Chociaż nie mogliśmy w jeden dzień poświęcić za dużo czasu każdemu psu po kolei to wydaje się, że Fibi może dominować w boksie i rozstawiać koleżanki. Do ludzi podchodzi śmiało, ale nie zabiega o uwagę, podczas zdjęć wolała szczekać na koleżanki z boksu obok.




Kora nie pojawiła się od razu przy siatce, możliwe, że bała się wyjść jak na początku wszystkie psy szczekały na widok ludzi. Sunia wydaje się uległa i łagodna, ale trudno coś więcej o niej powiedzieć.




Mila w schronisku jest od ok. 3 lat. Jest starszą i poważną sunią. Podczas wizyty nie podeszła do nas nawet na chwilę. Za czasów naszego wolontariatu była znacznie bardziej otwarta na ludzi, cieszyła się ich obecnością. Milę cieszyły również spacery, wtedy na jej pyszczku gościł psi uśmiech. Wczoraj wyglądała tak:



Boks 2 to mniejsze suczki sięgające mniej więcej do kolan.

Najdłużej w schronisku przebywa Kredka, od 4 lat. Musiała trafić tam jako szczeniak. Od zawsze była nieoswojona z człowiekiem, jednak z czasem udało się to zmienić i Kredka wychodziła na spacery. Kredka jest łagodna, widać, że brak jej kontaktu z człowiekiem, chciałaby mieć go więcej. Suczka nigdy nie dominowała w żadnej grupie.






Greta to jeden z wielu szczeniaków dorastających w schronisku. Od zawsze była bardzo otwarta i towarzyska i nic się nie zmieniło, może kiedyś była bardziej żywiołowa, teraz chciałaby być głaskana. Ominął ją etap szczenięcych zabaw. Sunia od zawsze żyła w stadzie.




Fifi to młoda suczka, drobnej budowy. Lubi sobie poszczekać. Ludzi obserwuje z ciekawością, ale nie podchodzi do siatki z taką otwartością jak inne psy. Potrzebuje kontaktu z człowiekiem, żeby móc się otworzyć.







Foxi to średniej wielkości suczka. Jest łagodna, daje się głaskać i podchodzi z ciekawością do siatki. Jest też nieśmiała. Nie zabiega o uwagę człowieka, nie szczeka, szybko chowa się do budy.







Boks 3

Scarlett to chyba młoda suczka, ma dużo energii. Lubi sobie poszczekać. Na razie nie jest zbyt towarzyska, na pewno jest ciekawa ludzi. Jeśli poświęci się jej uwagę będzie bardziej otwarta. 







Karmelita jest w schronisku od szczeniaka czyli już ok. 3 lat. Trafiła tutaj wraz z siostrą w 2012r. Wyrosła na śliczną sunie, przypominającą owczarka. Kamelita to łagodna i przyjacielska sunia. Ma w sobie dużo energii. Nie wiemy czy jeszcze pamięta spacery na smyczy, ale my pamiętamy, że bardzo ciągnęła. Od małego żyła w stadzie. 





Mercedes do schroniska przybyła w 2012r. razem ze swoją siostrą Karmelitą. Suczka ma dużo energii, brakuje jej zabawy, spacerów i kontaktu z człowiekiem. Mercedes kiedyś miała styczność ze smyczą, ale nie nauczyła się na niej ładnie chodzić, teraz miała długą przerwę od spacerów. Suczka od małego żyła w stadzie. 






Sonia to nieduża kudłata suczka, przypominają trochę spaniela. Trafiła do schroniska w 2012 roku po nieprzyjemnej przygodzie jaka ją spotkała na jednej wsi, Sonia wpadła wtedy do szamba. Poza tym suczka przeszkadzała mieszkańcom. przylepka przybłąkała się do jednej z okolicznych wiosek.Sonia jest bardzo radosna i ufna w stosunku do ludzi, lubi ich towarzystwo, uwielbia być głaskana. Różnie dogaduje się z innymi suczkami. 






Kontakt w sprawie adopcji: tel. 695 929 796 lub email: tpz.opoczno@gmail.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz