Tylko Przyjaciele Zwierząt - Opoczno


Witamy na blogu Tylko Przyjaciele Zwierząt - Opoczno. Przedstawiamy tutaj zwierzęta szukające domów będące pod naszą opieką w hotelach, gminnym schronisku oraz te przebywające na ulicy.




niedziela, 17 maja 2015

Odwiedziny w schronisku

Podczas ostatniej wizyty w schronisku zdjęcia zostały zrobione prawie wszystkim psiakom. Wczoraj pojechaliśmy uzupełnić zdjęcia niektórych psów i trochę lepiej im się przyjrzeć.
Oto one:

Rudka- łagodna i przyjacielska suczka, jako jedna z pierwszych podchodzi przywitać się z odwiedzającymi. Bardzo lubi być głaskana. W boksie siada blisko siatki i czeka aż ktoś zwróci na nią uwagę, czasem cicho popiskuje. Widać, że brak jej kontaktu z człowiekiem.




Skierka- młoda i żywiołowa suczka, jest niewielka- sięga za kostkę. Jest bardzo towarzyska, uwielbia być w centrum uwagi, wszędzie jej pełno. Szczeka, podbiega do siatki, zaczepia koleżanki, ma dużo energii. Dla ludzi jest łagodna.






Bajka to drobna suczka sięgająca do kolan. Jest bardzo łagodna i delikatna. Piszczy gdy nie może być blisko człowieka, jest straszną przylepą. Bardzo tęskni za człowiekiem. Swojemu właścicielowi będzie dozgonnie wdzięczna i pokaże jak bardzo kochać może pies. 





Tusia- suczka w typie terriera. Jest głośna i pełna energii. Bardzo otwarta i łagodna w stosunku do ludzi. Uwielbia bliskość człowieka, wystarczy na nią spojrzeć, a ona rozkłada się na plecach i chce, żeby głaskać ją po brzuchu. Suczka potrzebują dużo uwagi, ruchu i zabawy. Tusia zaczepia inne psy, bywa zazdrosna. Podczas robienia zdjęć zaczęła się bawić z koleżanką z boksu Kamą, ale po chwili zabawa się skończyły i sunie pokazały sobie zęby. 





Kama- sunia mieszka w schronisku już 3 lata, nadal jest bardzo otwarta i lubi być blisko człowieka. Jest łagodna i delikatna. 




Sasza- w schronisku już od 3 lat, można powiedzieć, że dobrze się w nim odnalazł. Od zawsze dominuje nad innymi psami i przez to nigdy nie chodzi głodny. Sasza lubi być głaskany, ale nie narzuca się, do ludzi jest łagodny. 





Spryciula- to nieduża, drobna suczka, sięga przed kolano. Widać, że utrata wolności i brak bliskości człowieka powodują, że jest smutna. Spryciula delikatnie merda ogonem na widok ludzi, nikomu się nie narzuca. Podchodzi nieśmiało do wyciągniętej ręki i daje się głaskać, ale gdy podbiegają koleżanki z boksu to się wycofuje. Idealnie nadaje się do mieszkania w bloku. 

                                                  




Celia- to nieduża suczka drobnej budowy, sięga przed kolano. Jest bardzo radosna, na widok człowieka merda ogonem, podchodzi do siatki, żeby ją pogłaskać. W boksie mieszka m.in z Damą, którą bywa zazdrosna więc Celia czasem woli zrezygnować z głaskania niż prowokować większą koleżankę. Jest bardzo łagodna i uległa, wystarczy, że Dama na nią warknie, a Celia leży już na plecach. Mimo wszystko suczki bawią się razem. 







Dama- w schronisku od 3 lat, kilkukrotnie zmieniała już boks, była też pogryziona. Bywa zazdrosna o inne psy i może dlatego tak często zmienia boks. Dla ludzi jest łagodna, uwielbia być głaskana. 




Zuzia to młoda suczka, która sięga przed kolano. Jest wesoła, otwarta i łagodna. Podczas odwiedzin cały czas siedziała pod siatką boksu, tak że nie dało się jej zrobić zdjęć bez krat. Lubi przebywać blisko człowieka. Zuzia ma uroczy pyszczek, ale bywa też łobuzem. Zaczepia straszą i mniejszą ode siebie suczkę ze swojego boksu. 







Kreta ma dwa lata i od 2 lat mieszka w schronisku. Jest łagodna i otwarta, lubi być głaskana. Piszczy z tęsknoty za ludźmi. 



Buba podobnie jak Kreta w schronisku jest od 2 lat. Buba ma w sobie dużo energii, biega po całym boksie, szczeka na psy, które widzi za siatką, ciężko ustać jej w miejscu. Poza tym jest przylepą, kocha być głaskana. Jest otwarta i łagodna,





Martini to śliczna suczka sięgająca za kolano. Ma bardzo mądre spojrzenie, jest spokojna, nikomu się nie narzuca, ale lubi być głaskana. Suczka jest łagodna i ufna. Swojego właściciela pokocha i będzie mu wdzięczna całe życie.





Snickers to kundelek wielkości jamnika, nieufny i bojaźliwy, ale nie do wszystkich. Wcześniej mieszkał na ulicy, gdzie jego zaufanie udało się zdobyć kilku osobom. Od 2 lat mieszka w schronisku, gdzie dni mijają mu na leżeniu w rozwalonej budzie. 



Obi jest niedużym kundelkiem, sięga za kostkę. Trafił do schroniska po tym jak na ulicy nabawił się urazu łapki. Do ludzi nie podchodzi, siedzi przestraszony albo wychodzi na chwilę zobaczyć co się dzieje. Z pyszczka wystaje mu jeden ząbek. 




Nicky i Stella to nieduże suczki, są odważne jak człowiek podchodzi do nich przez siatkę, natomiast nie czują się już tak pewnie jak ktoś stoi w ich boksie. Przez siatkę dają się głaskać, potrzebują czasu, żeby nabrać zaufania. 


Pola to typowy mikropies, sięga za kostkę, waży ok. 8 kg. Jest smutna, nie merda ogonem na widok ludzi. Czasem podchodzi powąchać wyciągniętą do niej rękę i odchodzi gdy zaspokoi ciekawość. Trudno nawiązać z nią kontakt. Pola nie jest bojaźliwa.








Penny to niespodzianka wczorajszej wizyty. Podczas odwiedzin 2 tygodnie temu bała się podejść, podchodziła i szybko uciekała. Wczoraj okazało się, że suczka jest odważniejsza niż jej koleżanki z boksu Nicky i Stella. Co prawda Penny chowała się częściowo do budy, ale co chwilę wychodziła i podchodziła coraz bliżej człowieka. Bardzo spodobało jej się głaskanie, cały czas merdała ogonkiem. Penny jest bardzo radosna i jeśli poświęci się jej czas to będzie super psem. Jest nieduża, sięga do połowy łydki i waży ok. 8 kg. Nie udało się zrobić zdjęć jak jest naprawdę blisko bo bała się aparatu. Szkoda, że Penny nikt nie odwiedza i suczka nie może się w pełni przekonać ile może dać jej człowiek. Mamy nadzieję, że to się w końcu zmieni. 




Kontakt w sprawie adopcji: tel. 695 929 796 lub e-mail: tpz.opoczno@gmail.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz